piątek, 18 stycznia 2013

:)))Turururu :D

Hej cześć i czołem :) Dziś wyjątkowo bo nie dość że późno (22:21 to jednak dla mnie najwcześniej nie jest) i z Krakówka :) siedze z siostrą. Kupiłam sobie sukienkę której szukałam od dłuższego czasu, jedynie butki mi jeszcze zostały. Tak, Marysiowata będzie chodziła w obcasach :D Wstawie zdjęcia z debiutu, to na pewno, mam nadzieje że z zębami :)

Poza tym to chillout chillout i chillout. Jutro idę na zumbę do Ali, mini maraton zumby o 11 rano :) Jaram się, nareszcie, coś dla resetu. I wreszcie upolowałam płytę mojej Beyonce (nie wiem czy o tym pisałam ale B. jest moją ulubioną z wokalistek) w "atrakcyjnej cenie". Przykre to że tylko niewielka część "ceny za płytę" trafia do wykonawcy, ale ja mam ogromną satysfakcje i jaram się tym że ją kupiłam! Heeeeej!

Jutro tak jak pisałam: Zumba->obiadek->lecim po buty i dalej planów brak :D Może i lepiej.



"grb7trv" Moja siostra zdecydowanie chciałby pisać bloga :D to czuć :D

1 komentarz:

  1. Fajna piosenka.Zostałaś nominowana do Liebster Award.zapraszam do mnie http://modowo11.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń