poniedziałek, 5 listopada 2012

Sesja czerwcowa

Cześć wszystkim! 
Tak przeglądając moje wypociny na tym blogu, przypatrzyłam się jednej rzeczy. Obiecałam Wam wstawić kilka zdjęć z czerwcowej sesji zdjęciowej w okolicy. Pierwszy raz brałam w takiej sesji udział. Nie miała ona jednoznacznej koncepcji. Jedynym pomysłem były kolorowe balony, które im dłużej brnęłyśmy przez łąki, tym szybciej ich ubywało (zapewne przez pogodę, bo było wtedy ponad 32 stopnie z tego co pamiętam).  Dobra, koniec gadania. Wstawiam zdjęcia :)

Ja, Foxy and Mcda :)

Sceneria kosza na śmieci nie za ciekawa ale zdjęcie bardzo lubię :)


Freedoooom!

Również ulubione zdjęcie, z autem w tle :)
Poznajcie mojego nowego kolegę- Andrzeja :)

Z "fotografką" :)

I believe I can fly...

Whats uuuuuuuuuuuuup?    

Ale letni i ciepły klimacik się zrobił, woooo... a tu taka szarówka za oknem. I jak, podoba Wam się któreś? Tak patrząc na te zdjęcia stwierdziłam ze modelką to ja nie będę i chyba jednak zostanę przy tańczeniu i śpiewaniu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz